WWW.TORUNIMY.PRV.PL

Flisak

 

 

Parający się flisem podtoruńscy wodniacy najczęściej mieszkali w pobliskiej Złotorii i Kaszczorku. Obie te wioski leżały w pobliżu ujścia Drwęcy do Wisły i to decydowało o ich roli w handlu flisaczym (w Złotorii cło pobierano w komorze celnej już w XIV wieku). Toruńscy flisacy mieszkali głównie w nadwiślańskiej osadzie Rybaki.

Spływ drewna na długim dystansie był wielką sztuką. Flisacy łączyli 8-12 pni drewna w tzw. tablice lub tafle. Ich szerokość dostosowywano do rzeki, po której tablice miały płynąć. Wiślane tablice osiągały 5-10 m szerokości. Łączyły je poprzeczne bale zwane klistrami. Szereg połączonych tablic (tzw. pas) mógł mieć nawet 120 m długości. Wisła pozwalała na łączenie pasów wszerz i dlatego na rzece mogły pojawiać się olbrzymie zestawy pasów o szerokości nawet 60 m. Na czele pasa znajdowała się głowa, ostatnią tratwę nazywano colem. Spławiane drewno było ogólnie nazywane lasem. Toruń natomiast był dla wielu flisaków palem, czyli miejscem docelowym spływu. Szefa jednego transportu nazywano retmanem, który dowodził grupą flisaków. Ze względu na to, że flis jednego transportu drewna trwał niejednokrotnie bardzo długo, flisacy budowali na swoich pasach słomiane zadaszenia i budki noclegowe. Flis mógł odbywać się od wczesnej wiosny, kiedy Wisła uwalniała się od zimowej kry, a kończył późną jesienią.

Do toruńskiej tradycji flisaczej należał zasłużony odpoczynek w mieście Kopernika załóg po kilkutygodniowym pobycie na rzece. W Toruniu odbywały się z reguły ceremonie pasowania młodych fryców na prawdziwych flisaków. Miejscem ich tradycyjnych spotkań była nieistniejąca flisacka gospoda „Pod Turkiem” na Rynku Staromiejskim. Od momentu wybudowania na toruńskim rynku w 1853 r. pomnika Mikołaja Kopernika, stał się on ulubionym miejscem spotkań i wypoczynku flisaków.

<-WSTECZ

www.kina.ws\torun.php

www.torun.pl

www.turystyka.torun.pl

www.cinemacity.pl

www.gim29.prv.pl

 

STRONA GŁÓWNA

Copyright 2006 by Marcin Lewicki and Arek Stawicki